„Porzucenie” to bardzo osobista powieść, w której autorka mierzy się z przeszłością swojej rodziny. Jest to przeszłość trudna i bolesna. Pełno w niej wydarzeń, którymi raczej nikt nie chciałby się specjalnie chwalić. Jednak pisarka odważnie konfrontuje się z historią swojej rodziny. Jak sama wyznaje: „musiałam zrozumieć samotność mojej matki, by zrozumieć własną. A żeby zrozumieć ją, musiałam zrozumieć moją babkę Ritę”.
Oto mamy więc przedstawione trzy główne bohaterki książki. Jest to Katherine – alter ego autorki, jej matka Sally i jej babka Rita. Katherine próbuje odkryć prawdę o swojej szwedzko-żydowskiej rodzinie. W tym celu przemierzy wiele kilometrów i skonfrontuje się z niewygodnymi faktami.
Na uwagę zwraca świetny styl i język powieści. Autorka potrafi w prostych słowach poruszyć czytelnika i zaangażować go w opowiadaną historię.
Trudna ale bardzo ciekawa lektura, skłania do przemyśleń.