Na kolejnym spotkaniu miłośników książek w ramach DKK omówiona została książka „Paryżanka”.
O książce…
"Paryżanka" to powieść o życiowej przygodzie w najpiękniejszym mieście świata , kobiecych rozterkach i poczuciu humoru, które zawsze uratuje nas z opresji.Bohaterka Paryżanki jest młodą i atrakcyjną polską emigrantką obdarzoną celnym zmysłem obserwacji. Jej opowieść to dialog z Paryżem - miastem, które tak jak kochanek nie zawsze mówi prawdę, nie zawsze wyraża swoje zainteresowanie i czasem nie okazuje czułości. Co zrobić zatem, by nie zniechęcić się do atmosfery miasta miłości, wyszukanego jedzenia i mody oraz nie zrazić się do odbiegających od ideału mężczyzn? Potraktować ich i całe swoje życie z dużą dawką humoru. I oczywiście wciąż poszukiwać prawdziwej miłości…
- Niestety ta pozycja nie zachwyciła mnie. Ciężko było mi przez nią przebrnąć. Dużo, a nawet za dużo o Paryżu, z każdej możliwej strony, ale…z drugiej strony mogłam odbyć wycieczkę po mieście za darmo. Zastanawiało mnie również użycie terminów informatycznych typu Wi – Fi, czy każdy czytelnik wiedziałby o czym mowa? Podobały mi się zaś opisy dotyczące filmów i utworów muzycznych, dzięki nim z łatwością odgadywałam o jakie chodzi. Osobiście jednak byłam zawiedziona tą pozycją.
- Po przeczytaniu, miałam wrażenie, że jest to nieudolna próba nawiązania do "Dziennika Bridget Jones". Ale każdy niech oceni sam.